Przed współpracą z Paulą moja tarczyca rozszalała się na dobre, co skutkowało dość szybkim wzrostem wagi i złym samopoczuciem, które rekompensowałam sobie niezdrowym jedzeniem i kółko się zamykało. Paula od początku okazała zainteresowanie, wsparcie i pełen profesjonalizm. Pierwszy raz ktoś wytłumaczył mi, że do dietetyka nie idzie się po „dietę cud” pozwalającą schudnąć do wymarzonej cyfry na wadze, tylko po zmianę złych nawyków żywieniowych i zmiany stosunku do żywienia na całe życie. Paula za pomocą kilku prostych zasad uczy jak zdrowo żyć, co dało efekty dość szybko.
Waga spadła, sylwetka wygląda lepiej, ale to tylko dodatkowe „efekty uboczne”. Przede wszystkim poprawiło się samopoczucie i cały dzień czujesz się lekko. Dobre, proste dania, bez żadnych udziwnień, każdy z łatwością znajdzie wszystko w pobliskim sklepie. Szczerze polecam każdemu. Wszystko prowadzone z głową, pełna troska o każdego podopiecznego.
